Witam, Proszę o pomoc w wyborze kredytu. Mam już pozytywne decyzje z obu banków (PKO BP i ING) i nie wiem na który się zdecydować. Nieruchomość rynek pierwotny za 315 000zł + wykończenie 80 000zł – wkład własny 20%, a więc kwota kredytu 316 000zł na 30 lat. Mam dwie pozytywne decyzje: PKO – marża 1,66 i „ubezpieczenie utarty pracy” czyli w zasadzie prowizja 10 270zł (mam decyzje z wydrukowana umową jako wydruk próbny) ING – marża 1,69 i prowizja 1,69 – 5 340zł (mam decyzję wstępną , muszę zapłacić 350zł za wycenę i będę miał ostateczna zakładam pozytywną i że dostanę 80 000 na wykończenie jeśli zaproponują mniej to problem decyzji raczej rozwiążę się sam) Nie wiem na co się zdecydować w ING kusi mniejszy koszt początkowy i tylko rachunek „techniczny” do spłaty kredytu z deklarowanymi wpłatami bez znaczenia an ich źródło 2 000zł/msc. W PKO musze mieć wpływy z tytułu wynagrodzenia i sporo większy koszt początkowy, natomiast w całkowitym koszcie kredytu jest tańczy o ok. 7 100zł. Co polecacie i dlaczego? Zdaje sobie sprawę, że dla banku jestem tylko kolejną „cyferką” w ich systemie i dla mnie to bez znaczenia od kogo dostanę te pieniądze bylebym musiał oddać jak najmniej :] (nie ważne jest dla mnie też logo, system transakcyjny itd.) konto osobiste mam w mBanku, ale o ni nie maja teraz sensownej oferty. Który kredy bardziej będzie nadawał się do refinansowania za ok. 3-4 lata – jeśli ogólnie da się to przewidzieć i będzie to opłacalne? Poniżej załączam symulacje z WIBOR na jakim dany bank operuje czyli 3m i 6m oraz symulacje dla obu banków na WIBOR 6m. Proszę o opinie wskazówki w którym lepiej brać taki duże zobowiązanie (to mój pierwszy kredyt i dla mnie to duże kwoty :] ) Z góry serdecznie dziękuję za pomoc i porady. Pozdrawiam