Witam serdecznie. Mam pytanie i to jak dla mnie bardzo ważne. przez własną głupote wpadłam w poważne długi (ok30000 zł) niestety żaden bank nie udzieli mi kredytu konsolidacyjnego(jestem w bazach big, bik, krd itp) abym spłaciła to całe zadłuzenie i płaciła jedną rate ( mogę miesiecznie płacic ok 500 zł) Mam umowe o prace na czas nieokreślony (netto niestety tylko ok 960 zł) nie mam żadnych zabezpieczen gdyż mieszkam z rodzina oraz żadnych osób na utrzymaniu. czy wogóle jest jakakolwiek szansa abym mogła jakoś wyjsc na prostą ( małe pozyczki i chwilówki to raczej nie jest rozwiązanie). Dodatkowa praca - masakra nie moge znaleźć (Lębork to porażka) Bardzo proszę o jakąs porade itp. Mój mail buniaaa @ o2 . pl Pozdrawiam
Myślę, że powinnaś spróbować poszukać oferty u inwestora prywatnego. Z całą pewnością znajdzie się jakiś który udzieli pożyczki. Masz rację niewielkie kwoty typu chwilówki nie wchodzą w grę..mają wysokie oprocentowanie i jeszcze bardziej się zadłużysz..
inwestorzy chcą zabezpieczenia dlatego udzielają pozyczek nie sprawdzając baz zresztą inwestor jest tymczasowym wyjściem ale to temat na inną rozmowe
Nie czytaj porad spamerów. Zacznij od zmiany w swoich nawykach. Zrezygnuj z egoistycznych przyjemności. Policz ile wydajesz w miesiącu i zacznij oszczędzać. Pracę fizyczną/zmianową można znaleźć prawie od ręki, więc nie użalaj się nad sobą, tylko weź się za siebie.