Kombinuję pieniądze które niestety muszę oddać znajomym i dni mijają mi na telefonach i wysłuchiwaniu odmownych odpowiedz. Na dodatek leżymy z zapaleniem płuc w rodzinie. Jestem po jednej rozmowie w SKOKU na którą nie dostałam żadnej odpowiedzi. Odezwą się do mnie ale nie robili wielkich nadziei. Jak wyzdrowieję to ruszę do nich ponownie. Dodatkowo brakuję mi jak co miesiąc na reglane spłaty rat i właśnie w tym miesiącu w losowaniu padło na SKOK Także oprócz gotówki dla znajomych, kombunuję na kolejne raty. Powoli odechciewa mi sie wszystkiego. Pracy na 24 godziny a pieniądze za nią opóźnione - kryzys No i tak to się kręcie - albo inaczej - nie kręci Nie mam siły dzisiaj pisać i nie mogę zebrac mysli a mam jeszcze od groma pracy. Ale jawi mi się Pan jako mądry człowiek i tak sobie pomyślałam że przedyskutuję z Panem sprawę "100% biznesu" w stylu amerykańskim <!-- s Klaszczemy, uśmiechamy się i wciskamy wszystkim, wszystko. A im więcej wciśniemy tym więcej zarobimy To tak ogólnie na razie, ale pewnie obiło się Panu o uszy. Jutro opiszę wszystko i spytam Pana o zdanie. W sumie to nie znam Pana i nie wiem czemu chciałabym znać Pana opinię...... Jakaś intuicja Pozdrawiam Anka
Rozwiązaniem moim zdaniem jest skorzytsanie z oferty inwestora prywatnego. Uwazam, że pożyczka będzie o wiele tańsza niż w przypadku parabanku. Dodatkowo z inwestorem prywatnym możesz bez problemu określic czas spłaty